/ Msza Święta / Godzina Miłosierdzia / Koronka do MB / Obietnica Jezusa / św. Jan Paweł II / św. Faustyna / Akt oddania się BM / O nas /

"In Te Cor Jesu speravi, non confundar in aeternum" Tobie Jezu zaufałem, nie będę zawstydzony na wieki




Jak często dopuszczamy do nas myśl o własnej śmierci?
W jaki sposób o niej myślimy i czy w ogóle ten temat ma miejsce w naszych rozważaniach biorąc pod uwagę naszą przyszłość?

Niewiele jest osób, które patrzą na śmierć jako powrót do domu, jako spotkanie, na które długo się czekało, gdzie najlepszy Tatuś wybiega naprzeciw z rozłożonymi ramionami - witający gorącym i mocno bijącym sercem ukochane dziecko. Najczęściej chwila śmierci kojarzy się z utratą czegoś lub kogoś; po ziemsku odbierana jest jako nieszczęście i coś najgorszego. Wiadomą sprawą jest, że rozłąka nie jest czymś pozytywnym w naszym rozumieniu, szczególnie wtedy, gdy mamy świadomość, że w obecnym wymiarze nigdy więcej się nie spotkamy. Ludzie głębokiej wiary, miłujący Jezusa patrzą na śmierć z innej perspektywy. Śmierć to naturalny etap ziemskiego życia, po którym dusza z największą radością biegnie do Jezusowego Serca, by w nim znaleźć to, za czym tęskniła całe ziemskie życie. To spotkanie z Umiłowanym powinno pozytywnie usposabiać nas nie tylko w chwili spodziewania się , że nasze życie ziemskie dobiega końca, ale powinno być motywacją do dobrego życia na co dzień. Niestety nawet chrześcijanie i ludzie głębokiej wiary - w chwili doświadczenia śmierci kogoś bliskiego poddają się rozpaczy i powątpiewają w Bożą miłość. Przykre to i smutne. Najwłaściwszym wzorcem dla nas powinien być zawsze Jezus, dlatego sięgnijmy do Biblii i popatrzmy na Mistrza w chwili śmierci Łazarza, który: "gorzko zapłakał" (św. Jana 11,35) nad grobem przyjaciela. Ale co dzieje się dalej? Ewangelista zapisał, że Jezus "wzniósł oczy do góry i rzekł: Ojcze, dziękuję Ci, żeś mnie wysłuchał. Ja wiedziałem, że mnie zawsze wysłuchujesz" - Jezus zaczął się modlić! Jakie to piękne świadectwo! Jezus zachęca w ten sposób, by duszę zmarłej osoby powierzyć w modlitwie Bogu. Tylko głęboka wiara ma taką moc, aby na nowo tchnąć życie w martwe ciało. W taki sposób Jezus modlił się do Ojca - z taką mocą i siłą, dlatego Łazarz ożył. Nasza modlitwa powinna cechować się nie tylko głęboką wiarą, ale nade wszystko nadzieją płynącą z miłości do Bożego Serca, że śmierć będąc pomostem między niebem, a ziemią uwolni duszę z węzłów ciała i bez skrępowania pozwoli staną twarzą w twarz z Bogiem. Śmierć nie powinna kojarzyć się też z lękiem przed sądem surowego Boga, który tylko czeka, by duszę wtrącić do ognia piekielnego lub skazać na wieczne męczarnie czyśćcowe! Czyściec jest po to, by przygotować duszę do najpiękniejszego spotkania jakie Bóg w swej dobroci przygotował człowiekowi.

Każdy z nas popełnia grzechy. Sprawiedliwość Boża wymierza czas na zadośćuczynienie za własne nieprawości jakich dopuściliśmy się w ciągu ziemskiego życia - tym czasem jest właśnie czyściec. Tu ostatecznie mamy możliwość odpokutowania za grzechy, by móc przywdziać białą szatę na nieskazitelnie czystą duszę i udać się na ucztę, którą przygotował Pan. Bolesne jest, kiedy dusza nie może przestąpić progu nieba i czeka oczyszczając się, nie mogąc jeszcze ujrzeć Boga. Nie traci jednak nadziei, że nadejdzie niebawem chwila, kiedy po imieniu wezwie ją Pan do siebie. Dlatego nasza modlitwa za dusze w czyśćcu cierpiące może przynieść nie tylko ulgę tym, którzy tam przebywają, ale nade wszystko skrócić owy czas oczekiwania. Przez całe życie winniśmy dbać i dokładać wszelkich starań, by szczególnie ostatnie chwile naszego życia zanurzyć w miłości Jezusowego Serca, z dziecięcą ufnością powierzając się Panu życia i śmierci. Trzeba nam zdać się na Bożą wolę i tęsknić za wiecznością. Jezus w chwili konania poddany był niesamowitym chwilom próby. Szatan doskonale wykorzystuje takie momenty, aby w sercu zasiać zwątpienie, niepokój, pustkę… Trzeba pamiętać, że nie ma on żadnego wpływu na naszą wolę. Dlatego siłą jest tu wiara i miłość do Osoby Jezusa. Miejmy ufność w Miłosierdzie Boże, opiekę Najświętszej Panienki i naszego Anioła Stróża. Przypomnijmy sobie co Jezus powiedział do św. Małgorzaty Marii podczas jednego z objawień: "dla dusz, które będą Mnie miłować i czcić - Będę bezpiecznym schronieniem w życiu, a zwłaszcza przy śmierci". Posłuchajmy co dalej mówił Pan i jak wielkie dary przygotował On dla tych, którzy żyją Kultem Bożego Serca każdego dnia: "przyrzekam w nadmiarze Miłosierdzia Serca Mego, że wszechmocna Moja miłość da łaskę pokuty przy śmierci tym wszystkim, którzy przez dziewięć kolejnych pierwszych piątków miesiąca przystępować będą do Komunii św., tak że nie zejdą z tego świata w niełasce Mojej ani bez Sakramentów świętych i w ostatniej godzinie bezpiecznie znajdą schronienie w Moim Sercu". Jezus pragnie byśmy nie tylko myśleli o własnym zbawieniu, ale nade wszystko o duszach, które błądzą, które konają bez Jego obecności. Jakże gorąco trzeba nam modlić się za nich, by Pan przybył do nich z łaską swej miłości i z Sercem na dłoni, niosąc im nie tylko ulgę, ale i łaskę skruchy. Zróbmy wszystko co w naszej mocy, by krzyżowa śmierć Jezusa i cierpienie z nią związane, mające przynieść zbawienie i odkupienie grzechów, nade wszystko dotarło do tych najbardziej zatwardziałych grzeszników, którzy jeszcze w ostatnich chwilach życia stawiają opór Miłości. Módlmy się do Ojca tak jak wspomniana święta: "niech Twoja Boska miłość wniknie w moje serce tak głęboko, abym nigdy nie mogła zapomnieć o Tobie ani się od Ciebie odłączyć. Błagam Cię przez nieskończoną Twą dobroć, aby imię moje zostało zapisane w Tobie, gdyż pragnę, by całym moim szczęściem i najwyższą moją chwałą było żyć i umierać jako Twoja wierna służebnica".

Naucz mnie Panie traktować śmierć jako jutrzenkę mojego narodzenia w niebie. Wiem, że bezgranicznie ufając Tobie nie zawiodę się na wieki i tak też pragnę żyć - oddając się cała Tobie. Nauczmy się patrzeć na śmierć jako pomost łączący brzeg czasu z brzegiem wieczności. Pismo bowiem mówi: "błogosławieni, którzy w Panu umierają" (AP 14,13). Oby każdy z nas mógł powtórzyć za św. Różą w chwili konania te słowa pełne pokoju, ufności i wewnętrznej pociechy: "idę i ja wpatrywać się w Oblicze Boga mojego, którego przez całe życie pragnęłam". Oby nasz wielki wzrost duchowy, wypracowany z wysiłkiem, a poparty Bożym błogosławieństwem i łaską za życia - pozwolił powtórzyć za świętymi takie słowa: "o śmierci mojego cała, początku mojego życia, spiesz się, przybywaj, jesteś posłem bardzo upragnionym" - jak mówiła św. Teresa. Trzeba wiedzieć, że ufne zgadzanie się z wolą Bożą w chwili śmierci jest dla duszy bardzo korzystne, ponieważ może ono zastąpić miejsce pokuty. Św. Alojzy Ligurio mówi, że jeśli zgadzamy się z Boską wolą, która obecnie zsyła na nas śmierć - nasze zbawienie jest zapewnione i dzięki temu pogodzeniu się umrzemy jako święci! Idąc nie tylko w ślady świętych, ale również z przekonaniem głęboko pragnąc spotkania z Miłosiernym Sercem Jezusa po śmierci, powtarzajmy często słowa tego Aktu, które wyrażają ufne oddanie się Bogu w miłości:

"Jezu, Maryjo, Józefie, Wam oddaję serce i duszę moją. Jezu, Maryjo, Józefie, bądźcie ze mną przy skonaniu. Jezu, Maryjo, Józefie, niech przy Was w pokoju Bogu ducha oddam. Amen".

----------------------





------------------------------








Galeria foto

Wybór najważniejszych modlitw

ID Polecamy cudowne modlitwy dla każdego -
10 Wybór najważniejeszych modlitw do Bożego Miłosierdzia ...> +
14 Wybór modlitw świętej Siostry Faustyny Kowalskiej ...> +
5 Zbiór najważniejszych modlitw w Godzinie Miłosierdzia ...> +
5 Zbiór najważniejszych modlitw do Matki Bożej ...> +
7 Zbiór najważniejszych modlitw za naszych bliskich zmarłych ...> +


---> Wypełnij T E S T o kulcie Bożego Miłosierdzia i św. Faustynie <---

Matka Miłosierdzia
Czy wiesz, że ...
Matka Boża objawiała się także św. Siostrze Faustynie Kowalskiej kilkakrotnie
Święta Faustyna
Czy wiesz, że ...
Sanktuarium urodzin i chrztu św. Faustyny znajduje się w Świnicach Warckich
Różne
Czy wiesz, że ...
Kanonizacja błogosławionej Siostry Faustyny odbyła się 30.04.2000 przez Jana Pawła II
Ciekawe miejsca
Czy wiesz, że ...
Po raz pierwszy Siostra Faustyna zaczęła pisać Dzienniczek 28.07.1934
Sklep zakupy online dewocjonalia
Kazania i rozważania na temat Miłosierdzia Bożego
Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia, życie słodyczy i nadziejo nasza witaj! Do Ciebie wołamy wygnańcy, synowie Ewy; do Ciebie wzdychamy jęcząc i płacząc na tym...>
"Córko Moja, mów światu całemu o niepojętym miłosierdziu Moim" - tymi słowami Pan Jezus wyznaczył św. Siostrze Faustynie Kowalskiej szlak ziemskiego ...>
Bogaty w miłosierdziu swoim Bóg (por. Ef 2, 4) jest Tym, którego objawił nam Jezus Chrystus jako Ojca. Objawił nam Go zaś i ukazał w sobie Jego Synu. Pamiętna..>
/ Łk 15,11-32 / Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: "Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada". Podzielił więc majątek ...>


✍ ZAPRASZAMY DO DYSKUSJI NA FACEBOOK:


Bardzo serdecznie Państwa zapraszamy na zakupy online do naszego sklepu internetowego z dewocjonaliami

 Obraz Jezusa Miłosiernego       Dzienniczek św Faustyny        Biografia Św. Siostry Faustyny       Ikona Miłosierdzia Bożego       Ikona Matki Bożej Miłosierdzia        Książka Skandal Miłosierdzia        10-różańca        Modlitewnik BM

/ Cudowny obraz Pana Jezusa / Dzienniczek / Matka Miłosierdzia / Modlitwa za pokój / Adoracja NS / Kalendarium święta BM / Przebaczenie /
© Copyright - www.MilosierdzieBoze.pl  A.D. 2003-   / Polityka prywatności i cookies  / Współpraca z nami  / Dar serca  
/Tłumacz naszą stronę/